Polskie REIT-y – czy SINN zastąpi FINN?
Bieżące doradztwo prawne i podatkowe / 11 września 2024
Prace nad wprowadzeniem REIT-ów (ang. real estate investment trust) do polskiego prawa trwają od ponad pół dekady. W tym roku kwestia ta powróciła do debaty publicznej za sprawą prezentacji przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii założeń do ustawy o polskich REIT-ach, czyli spółkach inwestujących w najem nieruchomości (SINN).
Nieruchomości są rodzajem aktywów, który od zawsze przyciągał uwagę inwestorów. Mimo ich niewielkiej płynności inwestycje w nieruchomości pozwalają osiągnąć – zwłaszcza dzięki najmowi lub dzierżawie – bezpieczny i długoterminowy przychód pasywny. Czynniki te przesądziły o międzynarodowym sukcesie, jaki odniósł specyficzny typ podmiotów koncentrujący swój portfel inwestycyjny właśnie na nieruchomościach – real estate investment funds, w skrócie – REIT. REIT-y funkcjonują obecnie w kilkudziesięciu krajach, w tym we wszystkich państwach skupionych w G7.
REIT można zdefiniować jako wehikuł wspólnego inwestowania na rynku nieruchomości (zwykle w formie spółki akcyjnej). Inwestorzy – akcjonariusze REIT-u – dzięki objęciu akcji mogą czerpać przychody z najmu nieruchomości w taki sposób, jakby przychody te uzyskiwali wprost z najmu, przenosząc jednak część ryzyka gospodarczego na sam REIT. Przedmiotem lokowania kapitału REIT-ów są głównie nieruchomości komercyjne, w mniejszym zaś stopniu – nieruchomości mieszkalne.
Polskie REIT-y między FINN a SINN – nowe założenia legislacyjne
Od kilku lat trwają – ze zmienną intensywnością – prace nad przyjęciem instytucji REIT-ów do polskiego porządku prawnego. W roku 2018 zaowocowały one procedowanym przez Sejm projektem ustawy o firmach inwestujących w najem nieruchomości (FINN). Brak woli politycznej sprawił, że instytucja FINN – polskiego REIT-u – nie pojawiła się w prawie polskim.
Wiosną 2024 roku sprawa polskich REIT-ów ponownie stała się tematem debaty publicznej. Ministerstwo Rozwoju i Technologii przedstawiło wstępne założenia do projektu o ustawy o spółkach inwestujących w najem nieruchomości – w skrócie SINN. Choć punktem wyjścia dla wspomnianych założeń pozostają rozwiązania zaproponowane w roku 2018, wyłaniająca się z nich postać „polskich REIT-ów”, jak się wydaje, w stopniu większym niż FINN odpowiada oczekiwaniom inwestorów.
Najważniejszą nowością w proponowanych założeniach jest umożliwienie polskim REIT-om inwestowania w nieruchomości komercyjne, takie jak galerie handlowe, biurowce, hotele, akademiki, a nawet domy spokojnej starości. Zbliża to polskie REIT-y do standardów światowych, podczas gdy projekt z 2018 roku – co spotkało się z szeroką krytyką – zakładał inwestowanie wyłącznie w nieruchomości mieszkaniowe. Wątpliwy wydaje się przy tym podnoszony na poparcie zawężenia portfela inwestycyjnego REIT-ów do mieszkań argument społeczny (dostarczenie tanich lokali czynszowych) – masowe inwestycje REIT-ów mogłyby, wprost przeciwnie, ograniczyć dostępność mieszkań dla osób fizycznych zainteresowanych ich nabyciem na cele konsumpcyjne.
Zrównaniu pozycji inwestorów instytucjonalnych i indywidualnych służyć ma, w świetle przedstawionych założeń, wypłacanie inwestorom obowiązkowej dywidendy z co najmniej 90% przychodów z najmu pomniejszonych o koszty i podatki. Skutkiem tego rozwiązania inwestor indywidualny będzie czerpał z polskiego REIT-u przychody w sposób zbliżony do tego, w jaki osiągałby je, wynajmując prywatnie nieruchomość stanowiącą bezpośredni składnik jego majątku.
SINN – opodatkowanie polskich REIT-ów i ich akcjonariuszy
Legislacyjne postulaty opodatkowania SINN przypominają rozwiązania przyjęte dla tzw. spółki estońskiej (ryczałtu od dochodów spółek, więcej na ten temat: https://lexplorers.pl/jak-ustrukturyzowac-wealth-management/). Płatność podatku CIT byłaby odraczana do czasu wypłaty dywidendy, a stawka CIT od przychodów z najmu wyniosłaby 10%. Korzystnie dla inwestorów przedstawiają się też założenia w zakresie opodatkowania dochodów inwestorów – przewiduje się stawkę 0% CIT i PIT dla wypłaconej przez SINN / REIT dywidendy.
Wymagania dla polskich REIT-ów – ograniczenia majątkowe i ustrojowe w SINN
Wstępne założenia ustawy o spółkach inwestujących w najem nieruchomości nakładają na polskie REIT-y dość rozbudowane wymagania prawne. Ograniczenia te można (przedstawiamy najważniejsze z nich) podzielić na dwie grupy:
- ustrojowe: spółka akcyjna z kapitałem zakładowym co najmniej 100 mln zł, siedziba, zarząd i obrót giełdowy w Polsce, akcje na okaziciela, brak akcji uprzywilejowanych, statut z informacjami o strategii gospodarczej SINN (struktura portfela nieruchomości);
- majątkowe: wartość bilansowa nieruchomości co najmniej 80%, minimalny udział przychodów z najmu nieruchomości lub ich sprzedaży na poziomie 90% (obydwie wartości z włączeniem przychodów ze zbycia udziałów lub akcji spółek zależnych), limit zobowiązań dłużnych – 50%.
Zgodnie z przedstawionymi założeniami rejestr spółek typu SINN prowadziłaby Komisja Nadzoru Finansowego, do której polskie REIT-y obowiązane byłyby kierować kwartalne sprawozdania (przesyłane także spółce prowadzącej rynek regulowany i podawane do publicznej wiadomości).
Krok ku polskim REIT-om – ostrożny pośpiech
Zaprezentowane przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii założenia nie stanowią jeszcze formalnych kroków procesu legislacyjnego. Mimo że poszczególne rozwiązania szczegółowe mogą ulec zmianom, należy docenić samą inicjatywę ponownego podjęcia kwestii „polskich REIT-ów”. Z pewnością regulacja taka – wobec popularności REIT-ów w krajach rozwiniętych – jest z niecierpliwością wyczekiwana przez rynek kapitałowy i nieruchomościowy (deweloperzy, branża usług budowlanych). O tym, czy polskie REIT-y (pod nazwą SINN lub inną) odniosą sukces, zdecyduje jednak jak zawsze nie tempo prac ustawodawczych, ale jakość przyjętych przepisów.
Autorzy wpisu
Aldona Leszczynska-Mikulska
radca prawny, doradca podatkowy
Przypadek czy przeznaczenie? Kilkanaście lat temu przypadek sprawił, że w trakcie studiów prawniczych na Uniwersytecie Warszawskim rozpoczęłam pracę w zespole specjalistów od międz...
Jakub Dziadur
prawnik
Uważam, że wbrew obiegowej opinii podatki są jedną z najbardziej kreatywnych i interesujących dziedzin prawa. Wybór tej ścieżki zawodowej był dla mnie więc oczywisty – a z biegiem ...
Powiązane wpisy
Czy rabaty potransakcyjne udzielane autoryzowanym salonom sprzedaży samochodów osobowych mogą wpływać na obniżenie podstawy opodatkowania?
Czy rabaty potransakcyjne udzielane autoryzowanym salonom sprzedaży samochodów osobowych mogą wpływać na obniżenie podstawy opodatkowania?Współdziałanie pracodawcy ze związkami zawodowymi – między dialogiem a konfrontacją
Współdziałanie pracodawcy ze związkami zawodowymi – między dialogiem a konfrontacjąUmowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy musi być odpłatna
Umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy musi być odpłatnaPlan urlopów – czy pomaga w efektywnym zarządzaniu?
Plan urlopów – czy pomaga w efektywnym zarządzaniu?Obawiasz się,
że ominą Cię
najważniejsze zmiany
w prawie?