Przekazanie działa sztuki w depozyt do muzeum: wskazówki dla kolekcjonerów

Bieżące doradztwo prawne i podatkowe  /   1 października 2025

depozyt

Skorzystanie z rozwiązania, jakim jest przekazanie dzieła sztuki w depozyt muzealny, stanowi godną uwagi alternatywę dla prób samodzielnego zabezpieczenia takiego obiektu w domu czy w firmie. Praktyka obrotu dziełami sztuki wskazuje, że fakt zdeponowanie dzieła sztuki w muzeum może podnieść jego cenę. W prezentowanym tekście przyglądamy się prawnym aspektom umownego depozytu muzealnego.

Dylemat estety: sztuka w domu czy w muzeum?

Dzieła sztuki postrzegane są jako wartościowe aktywa inwestycyjne. Nie bez przyczyny: czasem niewielka suma wydana na niepozorny przedmiot potrafi przynieść po latach nadspodziewany zwrot.

W przeciwieństwie jednak do inwestora lokującego środki w aktywa zdematerializowane – np. papiery wartościowe – kolekcjoner sztuki staje przed koniecznością zapewnienia takim obiektom odpowiednich warunków przechowywania. Osiągnięcie tego celu wymaga z kolei rzetelnej wiedzy z zakresu konserwacji zabytków i technicznych środków ochrony zbiorów. Jest to o tyle ważne, że coraz częściej w zbiorach polskich kolekcjonerów prywatnych pojawiają się nie tylko staroświeckie bibeloty, ale dzieła sztuki osiągające wysokie ceny aukcyjne (o gromadzeniu dzieł sztuki przez fundację rodzinną pisaliśmy już na naszym blogu: https://lexplorers.pl/abakanowicz-w-fundacji-rodzinnej-opodatkowanie-obrotu-dzielami-sztuki-vat/).

Wpływ depozytu muzealnego na wycenę dzieła sztuki

Umowa depozytu muzealnego pozwala prywatnemu kolekcjonerowi sztuki należycie zabezpieczyć kolekcję przy zachowaniu prawa własności do tworzących ją rzeczy. Co więcej, profesjonalne zabezpieczenie dzieła sztuki oraz jego ekspozycja na widok publiczny jako części zbiorów prestiżowego muzeum podnoszą cenę, którą kolekcjoner uzyskuje przy jego sprzedaży.

Depozyt muzealny – podstawy prawne

Mimo ugruntowanej praktyki przekazywania składników prywatnych kolekcji jako depozytów muzeom tworzonym przez podmioty publicznoprawne „depozyt muzealny” nie został w polskim prawie zdefiniowany. Nie oznacza to jednak, że nie poddano go jakiejkolwiek regulacji. Mówi się o dwóch rodzajach depozytów muzealnych – depozycie umownym i depozycie urzędowym.

Depozyt umowny powstaje w wyniku złożenia oświadczeń woli właściciela danego obiektu (obrazu, rzeźby, pojazdu zabytkowego) i podmiotu uprawnionego do reprezentowania danego muzeum w stosunkach cywilnoprawnych. O istotnych cechach (essentialia negotii) takiej umowy piszemy w dalszej części tekstu – wystarczy tu wspomnieć, że jest to umowa nienazwana (czyli nieuregulowana w samym Kodeksie cywilnym, a ukształtowana na zasadzie swobody umów).

Depozyt urzędowy powstaje zaś wtedy, gdy ustanowienia takiego depozytu wymaga przepis prawa. Podstawą urzędowego depozytu muzealnego jest przede wszystkim decyzja administracyjna wydana przez właściwy organ ochrony zabytków. Przykładowo, zgodnie z art. 50 ust. 1 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz.U. z 2024 r. poz. 1292) w przypadku wystąpienia zagrożenia polegającego na możliwości zniszczenia, uszkodzenia, kradzieży, zaginięcia lub nielegalnego wywiezienia za granicę zabytku ruchomego wpisanego do rejestru albo na Listę Skarbów Dziedzictwa, odpowiednio wojewódzki konserwator zabytków może wydać, a minister właściwy do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego wydaje decyzję o zabezpieczeniu tego zabytku w formie ustanowienia czasowego zajęcia do czasu usunięcia zagrożenia. Źródłem urzędowego depozytu muzealnego może być także czynność materialno-techniczna, np. przekazanie towaru stanowiącego dobro kultury w rozumieniu ustawy z dnia 25 maja 2017 r. o restytucji narodowych dóbr kultury (Dz. U. z 2019 r. poz. 1591) w depozyt instytucji kultury przez organ celny.

Krótkiego komentarza wymaga status obiektów stanowiących depozyty muzealne (niezależnie, czy mowa o depozytach umownych, czy urzędowych). O tym, czy rzeczy stanowią muzealia w rozumieniu ustawy z dnia 21 listopada 1996 r. o muzeach (Dz.U. z 2022 r. poz. 385), decyduje ich ujęcie w inwentarzu muzealiów.

Depozyty indywidualnych kolekcjonerów złożone w muzeach stanowią część zbiorów tych muzeów, nie są jednak muzealiami (ewidencjonuje się je w księdze depozytów).

Depozyty muzealne między przechowaniem i użyczeniem

Zaznaczyliśmy już, że umowa depozytu muzealnego należy do grupy umów nienazwanych. Łączy ona cechy stypizowanych w Kodeksie cywilnym umów przechowania i użyczenia (składającym/przechowawcą jest tu deponent – kolekcjoner prywatny). Umowa taka powinna wyłączać te elementy umów przechowania i użyczenia, które nie przystają do natury stosunku prawnego (np. zakaz używania rzeczy, obowiązek jej zwrotu na żądanie, ponoszenie wszelkich wydatków związanych z konserwacją dzieła sztuki przez deponenta). Ważne jest również, aby uwadze deponenta nie uszły konsekwencje depozytu muzealnego na gruncie prawa autorskiego, związane z ewentualnymi uprawnieniami muzeum do korzystania ze zdeponowanych w nich obiektów jako części ich zbiorów.

Na postanowienia umowy depozytu muzealnego wpływać też mogą profil i specyfika danego muzeum. Inne bowiem będą oczekiwania muzeum ukierunkowanego na eksponowanie sztuki nowoczesnej, inne zaś – placówki gromadzącej zabytki archeologiczne. Kolekcjoner, który zamierza skorzystać z możliwości przekazania dzieła sztuki w depozyt muzeum utworzonemu przez podmiot publicznoprawny, powinien dokładnie poznać działalności i misję danego muzeum jeszcze przed rozpoczęciem z nim rozmów.

Rodzinne zbiory w publicznych muzeach – raport GWW Skarb kolekcjonera

Decyzja o powierzeniu rodzinnych zbiorów malarstwa, rzeźby czy sztuki użytkowej muzeum wymaga wieloaspektowej analizy, dotyczącej samego przedmiotu depozytu muzealnego (jego specyfiki, wartości artystycznej, stanu zachowania) oraz prawnych skutków zawarcia takiej umowy.

Eksperci kancelarii GWW – pragnąc przybliżyć Państwu skomplikowaną materię prawnej regulacji ochrony dziedzictwa kulturowego i prywatnego kolekcjonerstwa – przygotowali raport Skarb kolekcjonera: prawno-podatkowy przewodnik dla koneserów sztuk pięknych, sztuki użytkowej i historycznej motoryzacji; można go pobrać na naszej stronie internetowej www.gww.pl.

Autor wpisu

Aldona Leszczynska-Mikulska

radca prawny, doradca podatkowy

Przypadek czy przeznaczenie? Kilkanaście lat temu przypadek sprawił, że w trakcie studiów prawniczych na Uniwersytecie Warszawskim rozpoczęłam pracę w zespole specjalistów od międz...

Zobacz moje wpisy

Podziel się

Powiązane wpisy

Rola laboratoriów w weryfikacji zgodności deklarowanego pochodzenia sklejki

Rola laboratoriów w weryfikacji zgodności deklarowanego pochodzenia sklejki

Inwestujesz w nieruchomości za granicą? Sprawdź, co może pójść nie tak

Inwestujesz w nieruchomości za granicą? Sprawdź, co może pójść nie tak

Obawiasz się,
że ominą Cię
najważniejsze zmiany
w prawie?

Zaprenumeruj newsletter